65 lat działalności KGW w Oparówce

65-lecie to spory jubileusz, godny zauważenia, uczczenia i docenienia. Tyle to lat działalności świętowało 15 stycznia br. Koło Gospodyń Wiejskich z Oparówki. Grupa bardzo miłych pań z tej właśnie miejscowości zawsze bardzo chętnie i ochoczo reprezentuje społeczność lokalną, jak również gminną na forum powiatu, województwa a nawet zdarzyło się im pokazać swoje kulinarne zdolności za granicą kraju, w Słowacji. Dlatego też podczas obchodów tej pięknej rocznicy do budynku ludowego w Oparówce zawitali szczególni goście: kierownicy, koordynatorzy i przedstawiciele placówek, z którymi Koło Gospodyń miało okazję współpracować w kulturalno-artystyczno-kulinarnej dziedzinie. Pojawili się przedstawiciele władz Starostwa Powiatowego w Strzyżowie, władze gminy Wiśniowa z Wójtem Tadeuszem Przywarą na czele, Prezes Wojewódzkiego Zarządu Kółek Organizacji Rolniczych – Mieczysław Bochenek, Przewodnicząca Wojewódzkiej Rady Kobiet – Stenia Michałek, Menager Public Relations ICN Polfa Rzeszów – Teresa Drupka, dyrektorzy placówek oświatowych i Ośrodka Kultury z terenu gminy, nie zapomnieli o jubilatkach również przedstawiciele władz lokalnych – sołtys miejscowości Wojciech Furtek oraz księża parafii w Wysokiej Strzyżowskiej, której Oparówka jest filią.
Koła Gospodyń Wiejskich działają jako organizacja na terenie naszego kraju już od ponad 140 lat. Początkowym ich zadaniem było organizowanie przeróżnych kursów: szycia, gotowania, opieki nad dziećmi a ponadto ułatwianie dostępu do kultury i oświaty młodym gospodyniom na wsi, pomoc rodzinom w trudnej sytuacji społecznej. Z biegiem lat te założenia częściowo się zmieniły razem z tym jak zmienia się społeczeństwo, jak naprzód idzie cywilizacja. Dziś koła gospodyń przede wszystkim pielęgnują i kultywują tradycje regionu, upowszechniają lokalną kulturę, reprezentują swoje środowisko i przekazują młodszemu pokoleniu zachowane od zapomnienia zwyczaje i obrzędy. Trzeba wiele poświęcenia, zaangażowania i serca by osiągnąć to wszystko. Dobrze wiemy, że każda z pań ma również własną rodzinę, dom, pracę, swoje powszednie małe i duże troski, kłopoty, jest mamą, gospodynią domową, pracującą zawodowo zabieganą kobietą... Trzeba umieć tak zorganizować swój mały świat by pogodzić to z piękną i absorbującą działalnością społeczną. I właśnie panie z Oparówki świetnie sobie z tym poradziły. Przez te wszystkie lata działalności nigdy nie odmówiły współpracy podczas organizacji biesiad, ludowych imprez kulturalnych czy konkursów, wystrojone w samodzielnie uszyte i ozdobione regionalne kreacje z uśmiechem serwując przy tym przepyszne wiejskie przysmaki, szczególnie własnoręcznie upieczony pachnący chlebek. Zawsze też znajdują czas na stworzenie prześlicznych ozdób, dekoracji, pisanek, stroików i przeróżnych wydzierganych sprytnymi paluszkami cudów rękodzieła. Należy im się za to wszystko wielkie uznanie i podziw.
Podczas obchodów tego pięknego i godnego wspomnienia jubileuszu koleżanki z koła gospodyń zauważyły jeszcze jeden: 25-lecie kierowania Kołem przez Przewodniczącą, Panią Eugenię Klęczyńską. Wiadomo, szczęśliwi czasu nie liczą ale gospodynie z Oparówki policzyły i doceniły wkład Pani Gieni w działalność grupy przez te wszystkie lata. Oczywiście życzeń i podziękowań z okazji 65-lecia było niemało. Korzystając też z okazji, że to jeszcze okres świąteczny organizatorzy połączyli 65-lecie Koła Gospodyń ze Spotkaniem Opłatkowym, na którym był czas na wizytę kolędników, na życzenia dobrego, rozpoczętego właśnie roku oraz sukcesów i satysfakcji w dalszej działalności. Dołączamy się wszyscy do tych życzeń, wszystkiego najlepszego, drogie Panie, również w życiu osobistym.
                                                                                                                                    M. Raś